á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Wszystkie te przeżycia i wrażenia podsumowuje końcowa refleksja autora, zachęcającego każdego z nas do podjęcia takiej jak on wędrówki: "Nawet się nie spostrzeżesz, kiedy w lekkim powiewie, promieniach zachodzącego słońca, opadającym liściu, śpiewie ptaków, uścisku ręki, skinieniu głowy, delikatnym uśmiechu, krótkim spojrzeniu w oczy - dotkniesz Boga"
Patryk Świątek pewnego dnia zabiera z domu plecak, (...) niewielką ilość prowiantu, absolutnie żadnych pieniędzy i postanawia wyruszyć w nieco „duchową” podróż autostopem po Polsce w poszukiwaniu „małych ludzi ogromnej wiary”. Odwiedza kilka zakątków, w których ma do czynienia z ludźmi żyjącymi w niewielkich zgromadzeniach zakonnych. Jak się szybko orientuje dla nich fundament stanowi przede wszystkim życie w ubóstwie, wiara w Ewangelię, wzajemne zrozumienie, niesienie pomocy drugiemu potrzebującemu człowiekowi oraz „dawanie” szczęścia.
Książa ta to niesamowita historia o ludziach doświadczonych przez los, którzy zaufali Ewangelii i z pełną świadomością postanowili w końcu wziąć „życie” w swoje ręce - naprawdę. Polecam. Ciekawa lektura.